Negocjacje umów gazowych prowadzonych przez rząd Donalda Tuska i Waldemara Pawlaka w latach 2009-2010 w świetle raportu NIK
Trwała zależność zamiast sprawnej dywersyfikacji
- Pomimo planowanego przez rząd PO-PSL uruchomienia w 2014 roku terminalu gazowego w Świnoujściu oraz posiadanych analiz, Rząd Donalda Tuska i Waldemara Pawlaka dążył do zawarcia długoterminowego kontraktu na dostawy gazu, postulując przedłużenie tej umowy do 2037 roku.
- Rząd Donalda Tuska i Waldemara Pawlaka nie podejmował wystarczających działań na rzecz zwiększenia dywersyfikacji źródeł gazu.
Kapitulacja zamiast negocjacji. Osłabianie i obchodzenie przyjętej instrukcji negocjacyjnej
- Rząd Donalda Tuska i Waldemara Pawlaka nie realizował postanowień przewidzianych w zatwierdzonej instrukcji negocjacyjnej.
- Rząd dokonywał ustępstw wobec Rosji Władimira Putina, nie proponując swoich postulatów w zamian. Konsekwentnie odchodził w rozmowach z Rosjanami od bardziej korzystnych zapisów instrukcji z marca 2009 roku.
- Rząd Donalda Tuska i Waldemara Pawlaka włączył w rozmowy ze stroną rosyjską problem sporu EuRoPol Gaz – Gazprom, łamiąc instrukcję negocjacyjną, osłabiając pozycję Polski.
- Rząd Donalda Tuska i Waldemara Pawlaka, dążąc do wydłużenia czasu dostaw gazu do 2037 roku, jednocześnie nie podnosił w negocjacjach kwestii obniżenia ceny.
Chaos, niekompetencja, łamanie procedur. Brak strategii, przygotowania merytorycznego negocjatorów
- Negocjacje dotyczące umów gazowych z lat 2009-2010 były prowadzone przez Ministra Waldemara Pawlaka w sposób chaotyczny, niekompetentny i wbrew interesom RP.
- Minister Waldemar Pawlak, posiadając już w październiku 2008 roku informacje o nadchodzącym kryzysie gazowym (od strony rosyjskiej), nie podejmował działań zapobiegawczych aż do rozpoczęcia kryzysu w styczniu 2009 roku. Negocjacje podjęto dopiero po upływie 20 dni od wstrzymania dostaw gazu.
- W czasie negocjacji w 2010 roku Minister Waldemar Pawlak nie przestrzegał wymaganych terminów dla zaopiniowania umowy międzynarodowej przez właściwe organy.
- Współpraca na linii Minister Gospodarki – PGNiG była nieprofesjonalna i nieefektywna, a negocjacje toczyły się na poziomie rządowym zamiast na poziomie przedsiębiorstw (PGNiG i Gazprom).
Lekceważenie prawa UE
- Rząd Donalda Tuska i Waldemara Pawlaka dążył do podpisania umów niezgodnych z obowiązującą instrukcją negocjacyjną, prawem RP oraz prawem UE.
- Forsowana przez rząd treść projektu umowy międzyrządowej była niezgodna z prawem unijnym, w szczególności z zasadą TPA, przepisami dotyczącymi operatorstwa na gazociągach przesyłowych, a także zawierała klauzulę dotyczącą zakazu eksportu importowanego gazu.
- Niewykorzystany został potencjał, który wiązałby się z udziałem instytucji europejskich w negocjacjach od samego początku.
- Dopiero interwencja Komisji Europejskiej (w 2010 roku) pozwoliła usunąć niezgodne z prawem UE przepisy z ostatecznej wersji umowy międzyrządowej.
Szerszy kontekst
Wynik podpisanych umów gazowych z 2010 roku (0:7)
- Polska utraciła kontrolę nad spółką EuRoPol Gaz S.A. poprzez wprowadzenie zasady jednogłośnego podejmowania uchwał przez Zarząd spółki.
- Odstąpiono od roszczeń spółki EuRoPol GAZ S.A. wobec Gazpromu za przesył gazu w 2006 roku na kwotę ok. 25 mln $ zasądzoną przez sąd arbitrażowy w Moskwie.
- Zrezygnowano z roszczeń spółki EuRoPol GAZ S.A.wobec Gazpromu za przesył gazu w latach 2007-2009 na kwotę szacowaną od 180 do 360 mln $.
- Ograniczono roczny zysk spółki EuRoPol Gaz S.A. do poziomu 21 mln zł netto. Oznacza to, że w latach 2010-2017 spółka EuRoPol Gaz S.A. utraciła łącznie około 1,5 mld zł potencjalnego zysku z przesyłu gazu.
- Zwiększono uzależnienie od rosyjskiego gazu o 2 mld m3 rocznie do końca 2022 roku, w sytuacji kiedy brakujący wolumen mógł być pokryty z budowanego terminalu LNG, którego uruchomienie w tamtym czasie planowano na 2014 rok.
- Mimo sprzyjających warunków rynkowych nie podjęto w negocjacjach kwestii obniżenia ceny dostarczanego gazu.
- Zablokowano lub opóźniono realizację projektów, które służyłyby rzeczywistej dywersyfikacji źródeł dostaw gazu ziemnego do Polski, takich jak projekt Baltic Pipe i terminal LNG w Świnoujściu.
Przegrany tranzyt
Zysk z przesyłu gazu jest istotnym źródłem przychodów dla krajów tranzytowych. Ukraina za każde przesłane 1000 m3 rosyjskiego gazu zarabia obecnie ponad 100 razy więcej od Polski. W Unii Europejskiej obowiązywały już wówczas regulacje dotyczące kształtowania taryf przesyłowych. W wyniku negocjacji ograniczono wysokość zysku EuRoPol GAZ S.A do znikomego poziomu 21 mln złotych netto, co oznaczało w praktyce rezygnację z wymiernych dochodów z przesyłu rosyjskiego gazu, nie uzyskując w zamian żadnych korzyści negocjacyjnych. Na skutek tej decyzji w latach 2010-2017 spółka EuRoPol GAZ S.A. utraciła łącznie około 1,5 mld zł potencjalnego zysku z tranzytu.
W kategorii: Aktualności, Bezpieczeństwo Energetyczne, Media wpisany przez Magdalena
Ilość komentarzy do artykułu: Możliwość komentowania Negocjacje umów gazowych prowadzonych przez rząd Donalda Tuska i Waldemara Pawlaka w latach 2009-2010 w świetle raportu NIK została wyłączona