Dom, w którym mieszkałem w dzieciństwie…

Wołoska 70, róg Wiktorskiej. Za mną dom, w którym zamieszkałem. Po drugiej stronie ulicy był ogrodnik, z naszych okien zaglądaliśmy, czy już warzywa są gotowe. Latem chodził tutaj czasem starszy pan, wołał: „Raki sprzedaję, raki sprzedaję”. One były żywe, w koszu wyłożonym pokrzywami. Dzisiaj jest inaczej, ale pamiętam tamtą Warszawę, która odbudowywała się po wojnie.

 

W tym domu mieszkałem w dzieciństwie…

Wołoska 70, róg Wiktorskiej. Za mną dom, w którym zamieszkałem. Po drugiej stronie ulicy był ogrodnik, z naszych okien zaglądaliśmy, czy już warzywa są gotowe. Latem chodził tutaj czasem starszy pan, wołał: „Raki sprzedaję, raki sprzedaję”. One były żywe, w koszu wyłożonym pokrzywami. Dzisiaj jest inaczej, ale pamiętam tamtą Warszawę, która odbudowywała się po wojnie.

Opublikowany przez Piotr Naimski Sobota, 7 września 2019

W kategorii: Aktualności, Historia i tradycja, Nasza Warszawa wpisany przez Magdalena

Ilość komentarzy do artykułu: Możliwość komentowania Dom, w którym mieszkałem w dzieciństwie… została wyłączona

Możliwość komentowania została wyłączona.